wtorek, 28 października 2014

Gra o Tron - George R.R. Martin - audiobook

Witajcie,
dziś chciałem przedstawić Wam kilka moich spostrzeżeń, które nasunęły mi się po "przesłuchaniu" audiobooka niezwykle popularnej powieści "Gra o Tron" będącej pierwszym tomem rozbudowanego cyklu autorstwa Georga R.R. Martina.
Z tytułem tym w wersji papierowej miałem okazję zetknąć się dobrych parę lat temu i... odbiłem się od niej z wielkim hukiem. Doczytałem w bólach do połowy i odpuściłem sobie dalszą lekturę. Nawała nazwisk, miejsc, zdarzeń przytłoczyła mnie i pozbawiła przyjemności czytania. Zupełnie nie poczułem klimatu tej zapętlonej opowieści.
I po latach nadarzyła się okazja by ponownie "spróbować się" z tym tytułem tym razem w wersji audio, nagranej przez dużą grupę znanych i lubianych aktorów oraz lektorów (by wymienić tylko Krzysztofa Banaszyka, Jarosława Boberka, Annę Dereszowską, Roberta Więckiewicza, Agatę Kuleszę czy Marię Seweryn) opatrzonej specjalnie skomponowanymi motywami muzycznymi i "wyposażonej" w profesjonalną ścieżkę dźwiękową.
I muszę przyznać, że... to był strzał w dziesiątkę. Forma audio (o czym wspominam dość często) wyśmienicie ułatwia odbiór pozycji książkowych nawet tak skomplikowanych fabularnie i "rozrośnietych" osobowo jak "Gra o Tron". Dzieki nagraniu dokonanemu przez wysokiej klasy profesjonalistów zapamiętanie imion, funkcji czy tytułów (a nawet głównych cech charakteru) licznych postaci przychodzi bez nadmiernego wysiłku. Ścieżka dżwiękowa i niezwykle klimatycznie skomponowana muzyka pozwalają w sposób niezwykle plastyczny wyobrazić sobie prezentowane wydarzenia i wczuć się w klimat opowieści.
Skomplikowana historia Zachodnich Krain (i nie tylko), tarcia i wojny między rodami możnowładców, intrygi i decyzje dotykające zarówno całych grup jak i pojedyńczych osób przedstawione w tej niezwykle rozbudowanej fabularnie powieści w wersji audio nabierają nowej świeżości.
Jako, że historia posiada kilku bohaterów głównych i jeszcze całą masę postaci drugo i trzecioplanowych nagranie z "podziałem na role" bardzo ułatwia zorientowanie się w opowiesci i utrzymanie przez słuchacza tempa opowieści.
"Gra o Tron" to historia zarówno pojedyńczych bohaterów jak i całych krain i królestw. Wielowątkowa fabuła, zwroty akcji, zdrada, przyjaźń, honor i śmierć to wszystko przenika się tworząc niesamowicie bogaty świat opowieści.
Opowieści, której według mnie znacznie lepiej się słucha niż czyta. Wersja dżwiękowa nie tylko ułatwia odbiór lektury ale wydobywa z niej niuanse, które umykają czytelnikowie wersji papierowej a dodatkowe bodźce dźwiękowe znacząco podnoszą "klimatyczność" tak przedstawionej opowieści.
Nigdy nie miałem problemów z wyobraźnią lecz w przypadku "Gry o Tron" widzę znaczącą różnice między wersją papierową i dźwiękową na znaczny plus dla tej drugiej.
I właśnie do takiego spotkania ze światem "Gry o Tron" Was zachęcam. Wejdźcie w ten świat na "skrzydłach" dźwięku by w pełni odkryć niesamowity, barwny i bogaty świat wykreowany w tej opowieści.
Ocena Księgola 9/10

Audiobook otrzymałem dzięki uprzejmości AUDIOTEKA POLAND Sp. z o.o. właściciela portalu audioteka.pl. za co serdecznie dziękuję. 

2 komentarze:

  1. A ja zapoznałam się z wersją papierową i też zdecydowanie rozczarowana nie jestem. Uwielbiam styl Martina, potrafi on o całkiem zwykłych rzeczach (bo kto już nie czytał o średniowiecznych realiach i potyczkach między królami) pisać w taki sposób, że załącza się u czytelnika tryb "jeszcze jeden rozdział i odkładam..." w efekcie czego wychodzi takich rozdziałów przynajmniej pięć. Mam już 1,5 kolejnego tomu na półce, ale chwilowo moje serce skradł Tolkien - główny konkurent Martina do tronu... Ha ha...

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ten serial, czekam niecierpliwie na następny sezon. Audiobook Gry... jest dostępny do posłuchania także w serwisie You Tube.

    OdpowiedzUsuń