wtorek, 7 kwietnia 2015

Pandemia - Jana Wagner

Witajcie,
dziś wracamy do mojego ulubionego gatunku literatury apokaliptycznej i postapokaliptycznej ze świeżutką książką Jany Wagner zatytułowaną "Pandemia". Książka ta w sposób nieco nietypowy (bo z punktu widzenia zwykłej kobiety, żony i matki) przedstawia apokaliptyczną wizje zagłady znanego nam świata, który upada w wyniku zabójczej epidemii. Kobieta ta wraz z ocalałymi najbliższymi (i nie tylko) podejmuje desperacką próbę ucieczki przed chorobą i jej licznymi następstwami z bogatego podmoskiewskiego osiedla do smaganej zimnymi wichrami Karelii. Podróż obfituje w liczne niebezpieczeństwa a nad wszystkim "wisi" nieustanne zagrożenie chorobą, głodem, zimnem i brakiem paliwa. "Pandemia" to apokaliptyczna powieść drogi opowiedziana przez kobietę, która prócz licznych niebezpieczeństw musi stawić czoła także panicznemu lękowi o swoich najbliższych a także (co zaskakujące) zazdrości. Historia przedstawiona w książce wciąga swym konceptem i wizją przeogromnej zimowej Rosji. Klimat wszechogarniajacej zimy i "dusznego" strachu przed chorobą to także spore atuty. Postacie skonstruowane są poprawnie choć poza główna bohaterką brakuje im psychologicznej głębi. Sposób prowadzenia narracji i opowiadania o podróży także można zaliczyć do nie najgorszych. Kuleje niestety sposób ukazania "stoczenia" się ludzi w otchłań anarchii i zezwierzęcenia. Brak tu realności odczucia bezprawia, anarchii i chaosu. Niby dochodzi do konkretnych spotkań, niby coś się dzieje ale czytający ma wrażenie pewnej sztuczności i nierealności opisywanych sytuacji czy osób. Jest to najpoważniejsza wada tej pozycji, która jednak nie przyćmiewa bardzo dobrego efektu końcowego. Książkę czyta się bardzo szybko a kolejne strony bardzo wciągają. Polecam z czystym sumieniem nie tylko miłośnikom tego typu literatury ale wszystkim miłośnikom dobrej trzymającej w napięciu lektury.
Ocena Księgola 7,5/10

środa, 1 kwietnia 2015

Zaraza (Plaga) - Graham Masterton

Witajcie,
dziś mam dla Was kilka spostrzeżeń odnośnie pozycji "Zaraza" (w oryginale "Plaga") autorstwa znanego pisarza Grahama Mastertona. To kolejna historia tego autora, która roztacza przed czytelnikiem apokaliptyczny obraz (fenomenalny "Głód" i nie gorsza "Susza"). Tym razem otrzymujemy wizję zabójczej, wcześniej nieznanej, odmiany dżumy, która pojawia się u wybrzeży Florydy i zaburza wygodne życie nie tylko głównego bohatera doktora Leonarda Petriego i jego rodziny ale także wszystkich mieszkańców Florydy. Jak zwykle w apokaliptycznych książkach tego autora clou. opowieści są postawy zwyczajnych ludzi wobec śmiertelnego zagrożenia oraz  funkcjonowanie organów władzy oraz politycznych i społecznych grup wpływów a także decyzje przez nich podejmowane. "Zaraza" to wyborna historia stawiająca pytanie "Jak ja zachowałbym/abym się w takiej sytuacji". Nie są to pytania łatwe ani dla bohaterów (także tych drugo i trzecioplanowych) ani pośrednio dla czytelnika i możemy obserwować skrajnie różne decyzje i ich następstwa. Jak zwykle w tego typu pozycjach Masterton funduje nam opis brudnego, brutalnego świata skazanego na zagładę. Rządzi w nim przemoc, strach, rozkład i chaos. to nie jest "uśliczniona" historyjka rodem z Hollywood. Tu bohaterowie krwawią, cierpią i umierają w katuszach. To brutalna rzeczywistość świata odartego z cienkiej warstewki cywilizacji. To realne spojrzenie na to co może się stać ze znanym światem gdy upadnie znany nam porządek i jak łatwo strącić cywilizację w odmęty chaosu i anarchii.
Mocą tej pozycji jest także to, że pokazuje bezwzględność  a zarazem słabość władzy centralnej wobec śmiertelnego zagrożenia i śmierci obywateli. Pokazuje jak wielu tą słabość wykorzysta i nikogo nie będą obchodzić poniesione ofiary czy bezwzględność środków jakie trzeba będzie podjąć.
Za pozycją tą poza warstwą fabularną czy psychologiczną przemawiają także językowa łatwość odbioru, interesujący i plastycznie ukazani bohaterowie, spora dawka akcji i super mocny klimat zagłady jaki "unosi" się nad całą historią.
"Zaraza" to wejrzenie w ciemną stronę duszy człowieka, stronę, którą wszyscy posiadamy a do której nikt nie chce się przyznać. To spojrzenie na słabość cywilizacji i nas samych a także ostrzeżenie przed zbytnią wiarą w kulturę, ludzkość i cywilizację gdyż patrząc w świetlaną przyszłość łatwo przegapić niespodziewane zagrożenie.
Ocena Księgola 9/10