poniedziałek, 2 grudnia 2013

Kącik Prasowy - Nasza Historia

Witajcie,
dziś mam dla Was kilka informacji odnośnie nowego miesięcznika historycznego na naszym rynku. Mowa tu o miesięczniku "Nasza Historia" powstającym przy współpracy z ogólnopolskim dziennikiem "Polska. The Times" i brytyjskim "The Times". To ciekawa i innowacyjna pozycja na polskim rynku wydawniczym. Innowacją jest to, że w wydawnictwie tym poza niezmiennym  "kręgosłupem" artykułów dotyczących historii Polski i świata znajdziemy także kilka artykułów poświęconych historii regionalnej (zróżnicowanych w zależności od regionu, w którym dystrybuowany jest miesięcznik). Dzięki temu na Mazowszu, Pomorzu, Śląsku, Małopolsce, Lubelszczyźnie, Wielkopolsce, Łódzkim i Dolnym Śląsku dostajemy ten sam miesięcznik ale za każdym razem różniący się kilkoma artykułami poświęconymi historii poszczególnych regionów (i co ciekawe także okładkami). Według mnie to świetny pomysł szczególnie, że popularne miesięczniki historyczne rzadko sięgają po historie lokalne pozostawiając je (niesłusznie) periodykom miejscowym ( w Warszawie np. tytułowi "Skarpa Warszawska"). Teraz wraz z pojawieniem się "Naszej Historii" to się zmienia, mamy ogólnopolski miesięcznik z regionalnym "sznytem".
Co więc znajdziemy w pierwszym numerze? By przytoczyć tylko najciekawsze: historię spektakularnego "napadu" i przejęcia 100 mln złotych dokonanego przez żołnierzy Armii Krajowej, opowieść o "Zakonie Marszałka" czyli kim byli ludzie wspierający Piłsudskiego i Ci, którzy po nim sięgneli po władzę w II RP, sylwetkę kontrowersyjnej postaci jaką był Jerzy Sosnowski - polski James Bond? bohater? czy zdrajca?, historię wojen Słowian z Wikingami czyli czy przybysze z Północy zawsze byli najeźdźcami, artykuł o cenzurowaniu hollywoodzkich filmów przez nazistów, historię warszawskiego Osiedla Prototypów (niezwykła historia bliska memu sercu), opowieść o kochankach Fidela Castro a ponadto w wersji dla Warszawy i Mazowsza (bo taka wpadła w moje ręce) historię Twierdzy Modlin, rzecz o warszawskich podziemiach,  sylwetkę Karola Beyera - pierwszego warszawskiego fotografa czy opowieść o życiu codziennym okupantów niemieckich w Warszawie podczas II WŚ.  Jak widzicie tematyka przedstawia się różnorodnie i interesująco (szybki przegląd tematów "lokalnych" artykułów z innych regionów także pozwala mi postawić tezę, że i tamte artykuły prezentują się bardzo ciekawie). Szczerze kibicuję temu miesięcznikowi szczególnie, że artykuły prezentowane w tym wydawnictwie pozbawione są nacechowania "politycznej walki", która pojawia się niekiedy w innych pozycjach historycznych dostępnych na naszym rynku. Do tego element historii regionalnej także "ujmuje mnie za serce".
Bardzo polecam Wam ten tytuł szczególnie, że artykuły przedstawiane są w sposób przystępny i łatwy do przyswojenia.

1 komentarz:

  1. Sam artykuł jest bardzo na czasie i cieszę się, że nadal ktoś ma ochotę nam przekazywac historię. Polecam każdemu kto chociaż trochę interesuje się przeszłością. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń