niedziela, 5 maja 2013

Gwiazdozbiór Psa - Peter Heller

Witajcie,
dziś chciałem Wam przedstawić pozycję, która swą premierę miała 17 kwietnia br. a mowa tu o książce "Gwiazdozbiór Psa". Książkę tą anonsowałem już czas jakiś temu w formie zapowiedzi i czekałem na nią ze sporym zainteresowaniem. Czy spełniła moje nadzieje i oczekiwania? Za chwilę poznacie odpowiedź na to pytanie.
"Gwiazdozbiór..." to opowieść zaliczająca się do mojego ulubionego gatunku powieści postapokaliptycznej. Opowiada historię Higa - przedsiębiorcy budowlanego, który w wyniku epidemii wyjątkowo zabójczego wirusa grypy (który de facto zabił zdecydowaną większość mieszkańców USA) utracił wszystko co było dla niego najważniejsze: żonę, nienarodzone dziecko, dom i w kilka lat po epidemii mieszka na opuszczonym lotnisku wraz z psem Jasperem i sąsiadem-militarystą obsesyjnie "zakochanym" w broni palnej.
Razem bronią swego terenu przed nielicznymi grupkami zdziczałych ocalałych z epidemii, polują, patrolują teren z powietrza (dzięki umiejętnościom pilotażu Higa) i robią wszystko by przetrwać. I czynią to aż do momentu gdy Hig podczas jednego z rutynowych lotów patrolowych odbiera radiową transmisję z lotniska w Denver, która wskazywać może, że w tym zniszczonym mieście istnieje jakaś zorganizowana społeczność. Hig postanawia podjąć ryzykowną wyprawę by dowiedzieć się czegoś więcej o tajemniczej transmisji. Wsiada do swego samolotu i ... Nie nie nic więcej Wam nie zdradzę by nie psuć przyjemności z lektury. Mimo, że początek powieści prezentuje się nieco sztampowo książka ta to wyborna opowieść o podróży w poszukiwaniu celu życia, szczęścia i człowieczeństwa. "Gwiazdozbiór..." ukazuje jak łatwo człowiek może porzucić swoje człowieczeństwo by przetrwać w niekorzystnych warunkach i jak mało warte jest życie i godność ludzka wobec dążenia do owego przetrwania. Ale ukazuje także jak ważne i piękne są uczucia przyjaźni, zaufania czy miłości.
W sloganach reklamowych tej pozycji nie bez przyczyny wspomniana jest powieść "Droga" Cormaca McCarthyego czy powieści Ernesta Hemingwaya będące literackimi pierwowzorami autora "Gwiazdozbioru..."
Czytając książkę Hellera znajdziecie sporo elementów literackich inspirowanych wspomnianym tytułem czy twórczością Hemingwaya. Nie są one jednak ani tak częste ani dosłowne by traktować je jako kalkę. "Gwiazdozbiór..." ma swój odrębny specyficzny i bardzo wciągający klimat. Nastrój smutku, nostalgii miesza się z nadzieją, miłością, przyjaźnią ale też zagrożeniem, dehumanizacją, brutalnością i śmiercią.
Klimat ten uzupełniają ciekawie zarysowane postacie zarówno pierwszoplanowe jak i postacie tła.
To wszystko tworzy niezwykle wciągającą opowieść, którą czyta się jednym tchem. Naprawdę warto sięgnąć po tą książkę i zagłębić się się w brutalny świat postapokaliptycznych Stanów Zjednoczonych by wraz z Higiem przekonać się czy świat zaludniają już tylko "zwierzęta w ludzkiej skórze" czy też ludzka społeczność ma szansę się odrodzić oraz czy nadzieja okaże się siłą czy słabością.
Ocena Księgola 8/10

2 komentarze:

  1. To już kolejna bardzo pozytywna opinia na temat tej książki, jaką czytam. Mam na nią coraz większą ochotę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto po nią sięgnąć dlatego też, że recenzją trudno do końca ogarnąć "moc" tej książki. Jak dla mnie to powieść "emocjonalna" o mocnym wyrazistym przekazie. To podróż ale nie tylko na płaszczyźnie fizycznej ale także psychicznej. I to w książce Hellera jest znakomite.

      Usuń