środa, 16 grudnia 2020

Wszystkie jutra - William Gibson


Ostatnia część Trylogii Mostu zwanej także Trylogią San Francisco. 

Znowu wracamy do tego miasta i na Most. Most, który stanie się miejscem wielkiej globalnej zmiany, której skutków nikt jednak nie jest w stanie przewidzieć. 

Powracają starzy znajomi - analityk Colin Laney, ochroniarz Berry Rydell, ex-kurier Chevette, interesująca Rei Toei czy socjolog Yamazaki ale pojawiają się także nowe postacie jak tajemniczy milioner Cody Harwood, chłopak mający obsesję na punkcie...zegarków czy pewien tajemniczy morderca. Każde z nich ma odegrania ważną rolę w nadchodzących wydarzeniach. 

Domknięcie "Trylogii Mostu" to fantastyczna choć wymagająca uwagi lektura dla każdego miłośnika cyberpunku ale także każdego kto lubi rozbudowane i wielowątkowe historie z pograniczna wielu gatunków literackich. Strach przed nową technologią, miłość, dążenie do zmian to tylko niektóre tematy podejmowane przez autora. Znajdziemy tu jak zwykle ciekawe choć często enigmatyczne postacie (także drugoplanowe) i niesamowity ekosystem, którym jest Most. Most będący czasem tłem a czasem głównym bohaterem tej historii. Most, którego statusu nie jesteśmy pewni. Skansen a może prawdziwa oaza wolności?

Dlatego polecam "Wszystkie jutra" podobnie jak i wcześniejsze tomy tej historii. Nie wierzcie tym, którzy piszą, że "Trylogia Mostu/San Francisco" jest gorsza niż "Trylogia Ciągu". Jest inna, czasem bardziej wymagająca ale to cały czas wyśmienita cyberpunkowa lektura niepozbawiona nuty akcji i sensacji. 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz