piątek, 28 lutego 2014

W blasku ognia - antologia

Witajcie,
dziś chciałbym przedstawić Wam wybór najlepszych opowiadań polskich fanów Uniwersum Metro 2033 wyłonionych w konkursie zorganizowanym w zeszłym roku i wydanych w postaci darmowej e-bookowej antologii zatytułowanej "W blasku ognia".
Konwencja przyjęta przez twórców tego zbiorku przedstawia nam poszczególne opowiadania jako opowiesci, którymi "raczą" się odpoczywający przy ognisku mieszkańcy moskiewskiego metra.
To całkiem ciekawy i sprawdzajacy się pomysł.
Także opowiadania jak na twórczośc fanowską prezentują wysoki poziom. W przeważajacej większosci są przemyślane, posiadaja wciągajaca fabułę i interesująco zarysowane postaci. Przekrój tematyczny jest dość spory także każdy miłośnik postapokalipsy (i nie tylko) znjadzie coś dla siebie.
Żałuję tylko, że mimo to, że to polscy fani stworzyli te opowiadania wątek naszej ojczyzny w klimacie Metro2033 pojawia się tylko w jednym opowiadaniu.
Tak jak juz wspomniałem e-book jest bezpłatny i mozna go ściągnąć m.in. z Woblinka, Publio, Virtualo, Legimi, iBooks czy Google Play Books.
To bardzo interesujący projekt i mocno zachęcam Was byście sięgnęli po ten zbiór.
"W blasku ognia" to naprawdę dobra antologia, która dzięki zróżnicowanej tematyce i sprawnemu "pióru" autorów nie pozwoli się Wam nudzić.
Ocena Księgola: 7,5/10

wtorek, 25 lutego 2014

+18! Niewolnica pornobiznesu - Linda Lovelace, Mike McGrady

Witajcie,
dziś chciałem opowiedzieć Wam o kontrowersyjnej i niezwykle mocnej treściowo pozycji jaką jest niewątpliwie "Niewolnica pornobiznesu" czyli biografia Lindy Boreman (Lovelace to przydomek), która zyskała sławę dzięki udziale w znanym filmie "Głębokie gardło".
Historia Lindy to tragiczna historia młodej (21 letniej), niedoświadczonej dziewczyny, która wpadła w "sidła" doświadczonego i bardzo przebiegłego przestępcy jakim okazał się Chuck Traynor (jej chłopak a potem mąż). Ten handlarz narkotykami i sutener wykorzystał naiwność Lindy by ją od siebie uzależnić a następnie zastraszyć. Gdy przejął kontrolę nad jej życiem uczynił z niej prostytutkę i aktorkę porno żyjąc z "zarabianych" przez nią w ten sposób pieniędzy. Opowieść o życiu Lindy u boku Chucka, która poznajemy podczas lektury tej książki to pasmo brutalnego bicia, gwałtów i innych aktów seksualnych, znęcania psychicznego, seansów hipnotyzerskich, pornograficznych sesji zdjęciowych czy nagrań filmów porno. Z książki tej wyłania się niezwykle mroczny obraz "przemysłu" pornograficznego rządzonego przez bezwzględnych osobników wyzutych z ludzkich uczuć a napędzanych rządzą pieniądza. Przerażająca historia Lindy ukazuje także ogrom ludzkich zboczeń i dewiacji seksualnych, z którymi z racji czynności, do których zmuszał ją Traynor stykała się na co dzień.
Dzięki lekturze tej książki poznajemy środowisko twórców pornografii, właścicieli domów publicznych, prostytutek, alfonsów, aktorek i aktorów porno oraz rozmaitych przestępców (często trudno rozeznać się czy jest między nimi jakaś różnica). Poznajemy miejsca, w które los "rzucił" Lindę i to co jest "solą" przemysłu porno i przenikającej się z nim prostytucji.
To wstrząsający, pełen ogromnych emocji obraz środowiska zdominowanego przez bezwzględność, brutalność, żądzę pieniądza i poczucie bezkarności. Świat, w którym kobieta i jej ciało stają się bezwolnym towarem, którym można kupczyć a potem używać w dowolny sposób (i słowo dowolny jest tu użyte celowo biorąc pod uwagę wiele scen przywoływanych we wspomnieniach Lindy).
Autorka nie ukrywa jednak, że wiele z kobiet, które spotkała na swej drodze (prostytutek, tancerek erotycznych, aktorek porno itd.) zajmowały się swoim procederem z własnej nieprzymuszonej woli upatrując w swych działaniach "łatwej" drogi do osiągnięcia niezależności finansowej lub po prostu sposobu na życie. Te kobiety nie były zmuszane groźbami i biciem do prostytucji robiły to z własnej woli co odnotowane przez Linde dodaje jej wspomnieniom pewnej dozy "obiektywizmu" (jeśli można o tym mówić przy tak kontrowersyjnym temacie).
Gdy Lindzie udało się w końcu "wyzwolić" spod kurateli Chucka Traynora i odeszła z "branży" stała się antypornograficzną aktywistką i choć do swej śmierci w 2002 roku pozostała postacią kontrowersyjną nie można zarzucić jej wspomnieniom "mocy" budzenia w czytelniku emocji.
Długo zastanawiałem się czy chcę polecić Wam tą książkę i jaką ocenę jej wystawić.
Z jednej strony to prawdziwa historia ukazująca prawdziwe oblicze przemysłu pornograficznego i wszystkiego co z nim związane. To także przestroga przed zbyt wielką ufnością i łatwowiernością a także przed wybieraniem życiowych "dróg na skróty" (co jest niestety dość powszechne), które łatwo mogą doprowadzić do upadku. Jest to również cenna przestroga dla rodziców by starannie ważyć metody wychowawcze i by nie szczędzić miłości swym dzieciom bo jej brak może przynieść w przyszłości opłakane (tak jak w przypadku Lindy) skutki.
Z drugiej strony to historia pełna brutalnej przemocy, perwersji i ludzkiego zezwierzęcenia. Opowieść po której można stracić wiarę w człowieczeństwo. "Niewolnica..." jest tak naszpikowana opisami perwersyjnych aktów seksualnych, brutalnych pobić i gróźb, że w pewnym momencie ma się chęć odłożyć ją i już do niej nie wracać. Jest to oczywiście przedstawienie realnej sytuacji co nie zmienia faktu, że w pewnym momencie zmienia lekturę tej pozycji w ogromny trud.
Czy zatem warto? Nie dam odpowiedzi. Mam nadzieję, że to co napisałem powyżej da Wam możliwość oceny czy w waszym mniemaniu warto sięgnąć po tą pozycję.
Nie ocenię także tej książki (co ma miejsce po raz pierwszy w historii bloga). Cenię tą książkę za dokumentalizm i realizm historii oraz powiedzenie prawdy o kulisach branży porno.
Jednak przez ten sam realizm opisu i "szczegółowość" przedstawienia wielu zdarzeń muszę przyznać, że lektura tej książki bardzo mocno mnie zmęczyła.
Jeśli zdecydujecie się na lekturę "Niewolnicy..." z pewnością wzbudzi ona w Was duże emocje i nie pozostawi obojętnym.
Tego typu publikacje to ważny głos w toczącej się na świecie dyskusji nad pornografią, prostytucją czy szerzej rozumianym wykorzystywaniem kobiet.

niedziela, 23 lutego 2014

Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow. - Nikita Pietrow

Witajcie,
dziś chciałem opowiedzieć Wam o najnowszej książce Nikity Pietrowa zatytułowanej "Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow". Jak wskazuje tytuł jest to biografia Iwana Sierowa jednego z siepaczy Józefa Stalina. Sierow był NKWD-zistą, szefem KGB (pierwszym) i GRU, zaufanym człowiekiem Berii i Chruszczowa. To on był wykonawcą woli Stalina likwidacji oficerów polskich w Starobielski. To on także schwytał przywódców Polskiego Państwa Podziemnego osądzonych później w nieprawnym i sfingowanym moskiewskim "procesie szesnastu".
Jak większość funkcjonariuszy radzieckiego aparatu bezpieczeństwa cechował się bezwzględnością i brutalnością. Miał także sporo szczęścia dzięki któremu awansował w służbach i stopniowo zyskiwał coraz większą władzę. Z książki Pietrowa poznamy zatem działania Sierowa na (a właściwie) za frontem wschodnim w Rosji, w Polsce (według mnie nieco zbyt mało miejsca poświęcił autor "polskiemu" wątkowi działalności Sierowa), okupowanych Niemczech, na Węgrzech oraz jego dalszą karierę na najwyższych szczeblach aparatu terroru ZSRR. Zapoznamy się także z konfliktami wewnętrznymi rozgrywającymi się między służbami ZSRR zarówno za życia Stalina jak i później, w które uwikłany był Sierow (konflikt z Abakumowem) oraz rozgrywki wewnątrzpartyjne, które wyniosły a następnie "utrąciły" karierę Sierowa.
W książce znajdziemy masę faktów i wydarzeń związanych ze Sierowem jak i tych tworzących tło tamtych czasów w sowieckiej Rosji (i nie tylko). Poznamy ogromną ilość osób zarówno pracowników służb sowieckich jak i członków partii a także agentów. Będziemy mogli przyjrzeć się z bliska z jakich osób składały się "sowieckie elity" i jakie (niskie i prymitywne) pobudki nimi kierowały.
To wszystko sprawia, że książka ta stanowi niezwykle ciekawy materiał poznawczy nie tylko osoby Iwana Sierowa ale także historii tamtych czasów w ZSRR (i nie tylko).
Pewnym minusem dla przeciętnego czytelnika przy lekturze tej pozycji jest niezwykle "suchy" naukowy przekaz oraz ogrom faktów i nazwisk, w których czasem można się zagubić.Z punktu widzenia polskiego czytelnika szkoda także, że nieco więcej miejsca nie poświecił autor działaniom w Polsce (choć oczywiście nie pomija głównych wydarzeń).
Ogromną zaletą jest to, że książka uzupełniona jest o przedruki sporej ilości dokumentów sowieckich, których lektura jest ciekawa nie tylko ze względu na treść ale także formę czy używaną wówczas nomenklaturę (w rozumieniu słownictwa). Daje to możliwość pełniejszego "wejrzenia" w tamte czasy.
Książka ta jest interesującą choć momentami cięższą w odbiorze (i wymagającą więcej skupienia od czytelnika) pozycją ukazującą nie tylko Iwana Sierowa generała służb bezpieczeństwa ZSRR, który niejednokrotnie mordował niewinnych ale cały zbrodniczy "system" stworzony przez komunistów radzieckich niejako od "kuchni".
Jest to pozycja ważna i z pewnością warto po nią sięgnąć. Wszak nie brakuje na świecie ludzi zaprzeczających straszliwym zbrodniom komunizmu jak i gloryfikujących ich wykonawców. Ignorancja zaś bierze się często z niewiedzy lub przyzwolenia na nią.
Ocena Księgola 7/10.

Książkę do recenzji otrzymałem dzięki uprzejmości jej wydawcy Wydawnictwa DEMART S.A. za co serdecznie dziękuję.  http://www.demart.com.pl/
 

piątek, 21 lutego 2014

Zapowiedzi - nadciągają zombie...

Witajcie,
dzis mam dobre wieści dla wszystkich miłośników zombie a szczególnie tych związanych z uniwersum Walking Dead (czy też Żywych Trupów jak kto woli). Już 24 lutego na naszym rynku pojawi się kolejny tom (już 19) serii komiksowej "Żywe Trupy"zatytułowany "Marsz ku wojnie". Jak możecie pamiętacie z mojej recenzji tomu 18 (tu) poszerza on wiedzę czytelnika o zagrożeniu, z którym musi zmierzyć się tym razem Rick i jego grupa oraz miejmy nadzieję stanowi zapowiedź sporej dawki akcji w tomie 19. Czy tak rzeczywiście będzie przekonamy się już niebawem. W kazdym razie ja czekam z niecierpliwością na tom 19 i mam nadzieję, że czeka nas wyśmienita i klimatyczna lektura czego sobie i Wam życzę.

środa, 19 lutego 2014

Jednym kliknięciem. Historia Jeffa Bezosa i rosnącej potęgi Amazon.com - Richard L. Brant

Witajcie,
dziś chciałem Wam opowiedzieć, o dość cienkiej książeczce opowiadającej historię chyba największej firmy zajmującej się handlem detalicznym na świecie - Amazona i jej twórcy charyzmatycznego wizjonera Jeffa Bezosa. Biorąc się za lekturę tego tytułu wydawało mi się, że z racji swych niewielkich rozmiarów i grubości będzie to tytuł "szybki" i oględny... i na szczęście myliłem się.
Książka okazała się całkiem obszerną i "pogłębioną" faktograficznie historią powstawania i rozwoju Amazona oraz drogi jaką przebył jej twórca by stać się magnatem internetowego handlu detalicznego (i nie tylko).
Co ciekawe autor nie skupia się tylko na pozytywnych decyzjach Bezosa czy jego wizjonerskich pomysłach. Wspomina także liczne potknięcia i porażki a także niekoniecznie pozytywne z punktu widzenia etyki biznesu działania (m.in. stosunek do pracowników działu obsługi klienta w firmie czy też wątpliwe "ogólne" patenty należące do Amazona). To ważne by uświadomić sobie, że osoby, które osiągnęły tak gigantyczny sukces jak Bezos, Jobs czy Gates nie są ani tak nieomylni ani "krzyształowi" jak przedstawiają ich media i ich marketingowcy.
Książka napisana jest zrozumiale, przejrzyście i interesująco co powoduje, że czyta się ją łatwo (ale nie koniecznie szybko). Nie ma tu miejsca na nudę a historie firmy i jej twórcy potrafią solidnie wciągnąć.
Zachęcam Was do lektury "Jednym kliknięciem..." gdyż warto wiedzieć więcej o ludziach i koncepcjach, które zmieniają nasz świat.
Ocena Księgola 8/10

niedziela, 16 lutego 2014

Zapowiedzi - w marcu jak w garncu

Witajcie,
dziś mam dla Was porcję zapowiedzi na marzec i jak w przysłowiu marzec przyniesie nam sporo mocno zróżnicowanych tytułów.
Już 3 marca będziemy mogli spotkać ponownie kochaną przez miliony niepowtarzalną i niezrównaną Bridget Jones w najnowszej książce Helen Fiedling "Bridget Jones: Szalejąc za facetem". Zapowiada się kobieco, wzruszająco i zabawnie.













4 marca przyniesie nam premierę młodzieżowego bestselleru zza Oceanu w postaci książki J. Lynn "Zaczekaj na mnie". Mimo, że nie jestem miłośnikiem młodzieżowych historii miłosnych temu tytułowi przyglądam się ze sporym zaciekawieniem.













5 marca premierę będzie miała najnowsza książka chyba najlepszej żyjącej polskiej autorki literatury dla dzieci Doroty Gellner. Znając kunszt autorki myślę, że "Złote koniki" dostarczą sporo rozrywki tak dzieciom jak i ich rodzicom.









Także 5 marca na półki księgarń trafi diametralnie różna od "Złotych koników" frapująca erotyczna historia z podróżami w czasie w tle. "Zniewolona" Megan Hart zapowiada się na nietypową i przyciągającą uwagę powieść erotyczną













12 marca ukaże się biografia Erica Jana Hanussena kontrowersyjnego żydowskiego iluzjonisty znanego jako "prorok Hitlera". Przewidział on m.in. dojście Hitlera do władzy i pożar Reichstagu. Tajemnicę jego życia pogłębiła jeszcze tajemnicza śmierć (został zamordowany w niewyjaśnionych okolicznościach). Szarlatan czy jasnowidz? Ciekawe czy książka ta da odpowiedź na to pytanie.











18 marca będziemy mogli poznać świat kobiet polskiej mafii. Tajemnice żon, matek i kochanek najbardziej poszukiwanych polskich gangsterów ujawnia Jarosław "Masa" Sokołowski polski świadek koronny numer jeden. "Masa. O kobietach polskiej mafii" zapowiada się wyjątkowo interesująco i "soczyście".












Jak widzicie marzec zapowiada się pod względem czytelniczym interesująco i niezwykle zróżnicowanie co tylko cieszy gdyż daje to szansę na to, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja czekam szczególnie na "Masa. O kobietach polskiej mafii" i "Zniewoloną". A jakie są wasze typy?

piątek, 14 lutego 2014

Rok 2014 Rokiem Czytelnika

Witajcie,
dziś przybywam do Was z nowiną, że aktualny rok 2014 został ogłoszony jubileuszowym rokiem Czytelnika czyli Naszym (650 lat w służbie książki). W tymże roku przypada 650. rocznica ustanowienia pierwszego polskiego uniwersytetu (Studium Generale późniejszy UJ) i zarazem rocznica pierwszego dokumentu, w którym wymienia się oficjalnie funkcjonariusza powołanego do upowszechniania ksiąg. Organizatorami roku są: Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich, Polskie Towarzystwo Wydawców Książki, Stowarzyszenie Wydawców Szkół Wyższych, Stowarzyszenie Wydawców Katolickich, Stowarzyszenie Księgarzy Polskich, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Księgarzy, Polska Izba Książki, Izba Księgarstwa Polskiego i Polska Izba Druku. Partnerami projektu są Instytut Książki, Biblioteka Narodowa i Biblioteka Jagiellońska. Honorowym patronem przedsięwzięcia jest Prezydent RP Bronisław Komorowski.
Celem organizatorów jest promocja książki i zawodów z nią związanych oraz zahamowanie spadku czytelnictwa w naszym kraju.
Póki co w grudniu 2013 roku odbyła się inauguracja tego wydarzenia. Na rok 2014 organizatorzy zaplanowali ambitne działania (m.in. konferencje, prezentacja multimedialna do ogólnego rozpowszechniania), które miejmy nadzieję zakończą się sukcesem.
Więcej o tym projekcie znajdziecie tu
Ze swojej strony dodam, że inicjatywa ta jest w moim odczuciu wyborna i niezwykle ważna ale przydałaby się jej znacznie większy medialny rozgłos, który spotęgowałby zainteresowanie społeczeństwa zarówno samym projektem i stojącymi za nim ideami jak i działaniami bezpośrednio z nim związanymi.
Mam nadzieję, że organizatorom uda się "przebić" ze swym projektem do mediów co pozwoli mu zaistnieć w świadomości Polaków. Czego sobie, organizatorom i wszystkim czytelnikom życzę.

środa, 12 lutego 2014

Piraci Północy 1. Bractwo - Dariusz Domagalski

Witajcie,
dziś chciałbym opowiedzieć Wam o pierwszym tomie beletryzowanej opowieści autorstwa Dariusza Domagalskiego opowiadającej mało znaną historię bractwa witalijskiego czyli prawdziwego bractwa pirackiego działającego na przełomie XIV i XV wieku na Morzu Bałtyckim. W pierwszym tomie zatytułowanym Bractwo poznamy historię kilku pirackich załóg i kapitanów, którzy stworzyli podwaliny bractwa (w tym legendarnego Klausa Störtebekera) a także ich oponentów hanzeatyckich kupców, duńskiej królowej Małgorzaty a także znanych skądinąd Konrada i Ulricha von Jungingen.
Autor niezwykle barwnie i brawurowo ukazuje świat żeglarzy i piratów ale też kupców, polityków czy władców z tego niespokojnego okresu. Możemy poznać obyczaje morskie a także życie codzienne zarówno na statkach jak i w nadbrzeżnych portach.
Książka wciąga od pierwszej strony i utrzymuje ten stan aż do jej zakończenia pozostawiając czytelnika z uczuciem rozczarowania, że to już koniec. Wyraziście przedstawione, zróżnicowane postacie, stylizowany ale łatwy do zrozumienia język opowieści, szybka akcja oraz realizm fabularny tworzą opowieść, która naprawdę świetnie się czyta.
Muszę przyznać, że już dawno nie czytałem tak interesującej beletrystycznej pozycji historycznej.
Cieszy mnie także, że znalazł się autor, który zmierzył się ze znacznie mniej eksponowanym i znanym okresem historycznym i miejscem (Morze Bałtyckie) niż spopularyzowane czasy polskiej szlacheckiej (Jacek Komuda, Jacek Piekara) i okazał się warsztatowo równie dobry co wspomnieni "Jackowie".
Gorąco polecam Wam tą pozycję. Nawet jeśli nie lubicie książek historycznych to książka Dariusza Domagalskiego przekona Was do tego typu lektur. To naprawdę świetny przykład beletryzowanej powieści historycznej połączonej z pełną akcji opowieścią przygodową, która wciągnie Was bez reszty. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom opowieści o Klausie Störtebekerze i jego kompanach.
Ocena Księgola 8,5/10

Książkę otrzymałem dzięki uprzejmości jej wydawcy Instytutowi Wydawniczemu Erica, któremu serdecznie dziękuję  http://www.strefaksiazki.net/

sobota, 8 lutego 2014

Shakira. Bose stopy, białe sny - Reyes Salvador Román

Witajcie,
dziś mam dla Was kilka zdań o dość nietypowej jak na mnie pozycji. Jest to ni mniej ni więcej biografia piosenkarki Shakiry. Wiecie, że nie specjalnie lubię biografie muzyczne i w zasadzie robię wyjątki tylko dla artystów uznanych i takich, którzy włożyli istotny wkład w historię muzyki (vide Bob Marley).
Mimo popularności jaką zdobyła Shakira trudno ją zakwalifikować do tego typu artystów. Mimo wszystko zaintrygowała mnie możliwość poznania biografii tej interesującej piosenkarki i ze sporym zainteresowaniem sięgnąłem po książkę jej poświęconą.
Co w niej znajdziemy? Poznamy historię rodziny Shakiry, jej drogę na artystyczny szczyt popularności oraz dalszy rozwój kariery. Przeczytamy o prowadzonej przez nią działalności charytatywnej (niezbyt znane w świecie ale niezwykle konkretne działania w rodzinnej Kolumbii czy bardziej znana działalność jako ambasador UNICEF-u). Zapoznamy się z dyskografią artystki oraz jej największymi przebojami. W końcu poznamy "historie" jej romansów oraz związku ze sporo młodszym piłkarzem Barcelony i reprezentacji Hiszpanii Gerardem Pique, z którym ma syna. Generalnie biografia ta ma wszystko co klasyczna biografia znanego artysty mieć powinna.
Mnie najbardziej zainteresował rozdział poświęcony działaniom charytatywnym Shakiry szczególnie tym prowadzonym na terenie Kolumbii (pomoc dzieciom, budowa i wyposażanie szkół, centrów aktywizacji zawodowej itp.). Nie jest to działalność prowadzona "na pokaz" i choćby z tego powodu zasługuje na większą uwagę i docenienie. Pokazuje to, że mimo tego, że Shakira znalazła się na "szczycie" nie obce są jej problemy najuboższych mieszkańców jej rodzinnego kraju.
Książka uzupełniona jest także licznymi fotografiami gwiazdy.
Czy warto zatem sięgnąć po tą biografię? Uważam, że jak najbardziej. Shakira to bardzo atrakcyjna dziewczyna obdarzona interesującym głosem i własnym stylem scenicznym. To także bogata i znana osoba, która jednak angażuje się w ważne i potrzebne działania charytatywne i która ceni sobie rodzinę oraz jej wartości.
Nawet jeśli nie jesteście fanami Shakiry warto sięgnąć po tą pozycję by dzięki niej poznać tą frapującą artystkę.
Ocena Księgola 7/10

Książkę otrzymałem dzięki uprzejmości Wydawnictwa Sine Qua Non za co serdecznie dziękuję http://www.wsqn.pl/

czwartek, 6 lutego 2014

Księgolowa kinomania - World War Z

Witajcie,
dziś w "Księgolowej kinomanii" mam dla Was garść moich przemyśleń po seansie reklamowanego dość szeroko filmu "World War Z" powiązanego (przynajmniej deklaratywnie) z książką Maxa Brooksa o tym samym tytule.
Bohaterem filmu jest Gerry Lane(grany przez Brada Pitta) były inspektor ONZ, który wraz z rodziną wpada w "epicentrum" epidemii zmieniającej ludzi w krwiożercze zombie a następnie po ewakuacji przez przyjaciół z Pentagonu i służb specjalnych stara się odnaleźć przyczynę pandemii i lek na nią. W tym celu podróżuje po świecie (odwiedza Koreę Południową, Izrael czy Irlandię) gdzie wielokrotnie musi walczyć o życie swoje i towarzyszy z hordami zombie.
Jak widzicie fabuła tej produkcji specjalnie nie porywa. Ot znana opowiastka o bohaterze ratujacym świat.
Na początek trzeba sobie zadać pytanie czy film bazuje na doskonałej książce Brooksa? Trochę pewnie tak (walki w miastach, ewakuacja na morze) ale o ile u Brooksa relacje, wspomnienia czy opowiadania ocalonych tworzyły niesamowicie klimatyczną, brutalną opowieść o wielkiej wojnie z zombie toczonej na całym świecie o tyle w filmie mamy ciąg scen (lepszych i gorszych), masy zombie i tyle. Brak tu klimatu zaszczucia, upadek cywilizacji niby jest ale zepchnięty gdzieś na bok, nie ma tu pokazania różnych wyborów ludzkich w obliczu zgłady. To raczej film akcji z zombie w tle niż klimatyczne ukazanie światowej wojny z zabójczą pandemią. Dziwna metoda na powstrzymanie wirusa także nie do końca do mnie przemawia (a szczególnie test tej metody na głównym bohaterze).
Ok klimatu może brakuje ale czy zombie straszą? Od strony graficznej wyglądają całkiem nieźle ale to już hollywoodzki standard. Poruszają się bardzo szybko co jest odstępstwem od kanonu ale w niektórych scenach wygląda to rzeczywiście bardzo dobrze a ogromna masa rozpędzonych zombie robi wrażenie.
Pod tym względem jest nieźle ale także czegoś brakuje.
Sytuację ratuje trochę kunszt aktorski Brada Pitta, który w roli inspektora ONZ wypada całkiem nieźle. Niestety pozostali aktorzy w obsadzie zagrali nijako i jakość szczególnie nie zapadli mi w pamięć.
Muzyka i udżwiękowienie to typowa średnia w amerykańskim kinie.
Po seansie mam odczucie, że "WWZ" jako film akcji sprawdza się nieźle to zabrakło w nim klimatu zaszczucia, upadku, wszechobecnego zagrożenia (choć akcja biegnie szybko i jest "podkręcana" coraz to nowymi falami nieumarłych). Zabrakło także globalnego ujęcia problemu (mimo, że bohater podróżuje po całym świecie) czy spojrzenia z poziomu zwykłych ludzi z różnych stron świata oraz zaprezentowania ludzkich postaw i wyborów w obliczu końca. To co było wielką siłą ksiązki Maxa Brooksa zostało zepchnięte gdzies na bok lub niewykorzystane.
Zaowocowało to filmem akcji z bohaterem stawiającemu czoła zombie.
Ot taki standard kina akcji made by USA.
Przyznam, że dość mocno zaiwodłem się na tej produkcji i mimo kliku niezłych momentów (Jerozolima) nie uniknąłem sporego rozczarowania.
Ocena Księgola 5/10.

wtorek, 4 lutego 2014

Przygody Gotreka i Felixa - William King, Nathan Long

Witajcie,
dziś chciałbym opowiedzieć Wam o niezwykłej, bardzo klimatycznej serii książek o wspólnym podtytule "Przygody Gotreka i Felixa". Jest to seria osadzona w uniwersum Warhammera - popularnego także w Polsce świata gier rpg, bitewnych i komputerowych. Seria liczy jedenaście tytułów wydanych w Polsce i są nimi: 
Zabójca Trolli (Trollslayer) 
Zabójca Skavenów (Skavenslayer) 
Zabójca Demonów (Daemonslayer) 
Zabójca Smoków (Dragonslayer) 
Zabójca Bestii (Beastslayer) 
Zabójca Wampirów (Vampireslayer)  
Zabójca Gigantów (Giantslayer)
napisane przez Williama Kinga - ojca i twórcy serii oraz: 
Zabójca Orków (Orcslayer) 
Zabójca Ludzi (Manslayer) 
Zabójca Elfów (Elfslayer) 
Zabójca Szamanów (Shamanslayer) 
oraz kolejnych pozycji nie wydanych niestety już w języku polskim (począwszy od Zombieslayer czyli Zabójcy Zombie)
"Przygody..." to seria, która swym klimatem doskonale wpasowuje się w całość świata Warhammera będącego światem dark fantasy. To świat (zwany Starym Światem), nad którym wisi ciągłe zagrożenie. Hordy goblinów i orków, nieumarli, zwierzoludzie, smoki, ogromne armie chaosu nękają zamieszkany przez ludzi, krasnoludy i elfy świat. Na każdym kroku czai się mrok, zepsucie i zagrożenie a walka z nim nie ma końca.
"Przygody..." to opowieść o Gotreku Gurnissonie krasnoludzie, który swe przewiny przysiągł zmazać chwalebną śmiercią w walce z najstraszniejszymi istotami zamieszkującymi Stary Świat i temu podporządkował swe działania oraz Felixie Jaegerze człowieku, który przysiągł spisać jego chwalebne dokonania i epicki koniec. Podróżują oni po świecie poszukując potworów i zagrożeń, z którymi mógłby się zmierzyć dążący ku chwalebnej zgładzie Gotrek. Biorą udział w niebezpiecznych wyprawach, stają na przeciw wielkich armii i groteskowych potworów. Zyskują i tracą towarzyszy oraz przyjaciół a z czasem stają się jednymi z najpotężniejszych herosów swego uniwersum.
Opowieść o Gotreku i Felixie to brutalna, mroczna ale także heroiczna saga bohaterska. Bywa czasem nieco powtarzalna ale nigdy nudna. Doskonałe przedstawienie pojedynków i potyczek, plastyczne opisy, doskonale zarysowane postacie (zarówno pierwszo- jak i drugoplanowe) oraz trzymająca w napięciu fabuła sprawiają, że poszczególne tytuły serii czyta się bardzo szybko a lektura naprawdę wciąga.
Do tego dodajmy "mięsisty" klimat dark fantasy i sporo smaczków dla miłośników Starego Świata a otrzymamy "koktajl" doskonały
Opowieść to znakomita i nie muszę już chyba pisać, że ogromnie Wam ją polecam.
Można powiedzieć, że jestem "fanboyem" świata Warhammera więc bez żadnych wątpliwości daję serii ocenę 9/10. Jeśli szukacie bohaterskiego dark fantasy o wyrazistych postaciach i mocnych opisach ta seria jest dla Was.

niedziela, 2 lutego 2014

Święty chaos - Cezary Harasimowicz sezon I

Witajcie,
dziś mam dla Was pozycję jakiej jeszcze nie było. "Święty chaos" to pierwszy audioserial na świecie. To opowieść podzielona na klasyczne odcinki napisana specjalnie pod nagranie audio przez pisarza, dramaturga i scenarzystę Cezarego Harasimowicza autora scenariuszy m.in do filmów "300 mil do nieba" i "Bandyta".
"Święty chaos" to opowieść z pogranicza opowieści szpiegowskiej, sensacyjnej , political fiction oraz science fiction z małą dozą cyberpunka. To historia Jamie Ulan ( w tej roli genialna Grażyna Wolszczak) polskiej tatarki i agentki CIA wplątanej w niebezpieczną i zabójczą intrygę, która zawiedzie ją dalej niż przypuszczała. W zasadzie o fabule nie da się rzec nic więcej o ile nie chce się zepsuć przyjemności ze słuchania.
Fabuła i akcja opowieści jest cudownie zaplątana i niejednoznaczna. Trudno rozpoznać kto jest wrogiem a kto przyjacielem (jeśli tacy są) i dokąd prowadzi niebezpieczna gra prowadzona przez utajonych mocodawców głównej bohaterki.
Interesującym zabiegiem fabularnym są liczne retrospekcje wyjaśniające wiele z historii głównej bohaterki i dające wgląd w jej psychikę. Pozwalają odnaleźć chwilę "spokoju" w dynamicznej szybkiej i niesamowicie wciągającej akcji.
Rewelacyjna jest koncepcja nagrań z podziałem na role. Audiobook zawsze zyskuje na tym wiele.
I nie inaczej jest w tym przypadku. Poza wspomnianą już Grażyną Wolszczak jako główną bohaterką w obsadzie tej produkcji znajdziemy także: Roberta Więckiewicza (świetna rola), Danutę Stenkę, Mariana Dziędziela, Krzysztofa Banszyka, Arkadiusza Jakubika, Olgę Bołądź, Annę Czartoryską-Niemczycką, Łukasza Simlata (bardzo klimatyczny jako narrator) i wielu innych bardzo dobrych aktorów. Co więcej widać, że biorący udział w nagraniach w odgrywane role włożyli wiele wysiłku by ich brzmienie było wiarygodne i pozytywnie wpływało na słuchacza. I za to należą im się wielkie brawa.
Na klimat wpływa także muzyka skomponowana na potrzeby audiobooka przez jednego z najlepszych (jeśli nie najlepszego moim skromnym zdaniem) kompozytorów muzyki filmowej w naszym kraju  Michała Lorenca autora muzyki do takich filmów jak "Prowokator", "Bandyta" czy "Psy". Podkład muzyczny został starannie dopasowany do opowieści i zasługuje według mnie na wydanie w formie mini-soundtracka. Przejmująca, klimatyczna muzyka świetna jako podkład sprawdziłaby się z pewnością jako odrębne wydawnictwo.
Audiobook ma także singiel promujący nagrany przez Melę Koteluk, który znajdziecie tutaj
Również dźwięki otoczenia (głosy w tle, strzały, dźwięki kroków itd.) są nagrane w sposób, który doskonale tworzy w naszych głowach obraz miejsc, w których toczy się akcja.
Krótko mówiąc jestem zachwycony tą pozycją nie tylko ze względu na to, że posiada skomplikowaną wielowątkową fabułę, wielowymiarowe postacie, charyzmatyczną bohaterkę główną, świetną muzykę czy doskonałą obsadę ale także dlatego, że wszystko co z nią związane a więc scenariusz, muzykę, nagrania itd. zostały wykonane przez Polaków. Produkcja ta pokazuje, że naprawdę nie mamy się czego wstydzić jeśli chodzi o tego typu działalność (a nawet jesteśmy prekursorami wszak jest to pierwszy audio-serial na świecie).
Więcej o tej niezwykłej pozycji znajdziecie tutaj
Na razie wydano pierwszy sezon opowieści (14 odcinków) a akcja kończy się w bardzo interesującym momencie. Czekam z niecierpliwością na odcinki kolejnego sezonu, którego premiera przewidziana jest na jesień tego roku.
Polecam wam zatem tą produkcję z czystym sumieniem. Wciągająca fabuła i świetne technicznie nagranie czynią z niej pozycję klasy światowej. Nie będziecie zawiedzeni.
Ocena Księgola 9,5/10

Audiobook otrzymałem od AUDIOTEKA POLAND Sp. z o.o. właściciela portalu audioteka.pl. za  co serdzecznie dziękuję.